Jestem za pewne z natury romantyczką i posiadam pewne cechy charakterystyczne
dla usposobienia melancholicznego (nie jest łatwo :-)) . W każdym razie moja
pokręcona osobowość wpada na pomysł różnych dziwnych projektów. Obecnie na
prowadzenie na liście wysunęły się dwa. O
jednym napiszę, jak już z nim wystartuję – już pojawiają się konkrety. Z drugim
chcę Was zapoznać już teraz i zaprosić do współpracy.
„Przedmiot sentymentalny”
to projekt portretowy, obnażający ludzką wrażliwość, nasze tęsknoty
i sentyment wobec otaczających nas rzeczy. Ukazanie człowieka wraz z jego
bardzo osobistą rzeczą pozwala na zaglądnięcie w jego zakamarki duszy i buduje
głębszy portret postaci. Na co dzień jesteśmy otoczeni setkami przedmiotów i choć
kilkanaście z nich wydają się nam bardzo ważne, to tylko kilka, a może jeden właśnie
jest tym wyjątkowym. Kartka pocztowa, stary kapelusz, obraz, pamiątka z Zakopanego, waza po babci, a może buty. Odkryjmy ten sekret wspólnie.
Chciałabym, żeby cykl był jak najbardziej zróżnicowany i
przedstawiał właścicieli przedmiotów w różnym wieku. Zdjęcia nie będę towarzyszyć
dokładne wyjaśnienia i opisy postaci i przedmiotów. Każde zdjęcie będzie zatytułowane
nazwą przedmiotu a nie imieniem osoby na zdjęciu. Osoba portretowana wraz ze swoim przedmiotem będzie
oczywiście proszona o zgodę na publikacje wizerunku i użycie go na różnych
płaszczyznach (internat, druk, wystawy itp. ). W projekcie mogą wziąć również udział
osoby niepełnoletnie, jeśli ich opiekunowie wyrażą zgodę na użycie ich wizerunku.
Zapraszam serdecznie do wzięcia udziału w projekcie. Zgłoszenie powinno zawierać zdjęcie osoby zgłaszającej
się, lakoniczną prezentację – kilka słów o sobie, opis waszego przedmiotu
sentymentalnego, ewentualnie jego zdjęcie i krótką jego historię. Piszcie na arzymek@interia.pl lub na pocztę na fanpage KLIK
Z góry przepraszam, jeśli nie będę w stanie zrealizować zdjęcia
z każdą osobą. Jak już wspomniałam zależy mi na różnorodności cyklu i głownie
tym kierować się będę przy kompletowaniu „ekipy?;). Cykl też nie może być
bardzo obszerny, dlatego będę musiała bardzo dokładnie przeanalizować jego
zawartość.
Zgłaszajcie się, jeśli macie ochotę być częścią, mam wrażenie
dość ciekawego projektu. Proszę też o pomoc w dotarciu do potencjalnych chętnych
w grupie wiekowej od 50 wzwyż.
Ważna informacja - zdjęcia będą wykonywane raczej w Krakowie (nad techniką jeszcze myślę, z dużym pradwopodobieństwem w moim studio ) W uzasadnionych przypadkach, wiek, stan zdrowia, oczywiście podjadę do modela.
Uwaga – uprzedzam uwagi „życzliwych”. Nie twierdzę, ze
podobnego projektu już nie było. Jeden nawet nieco zbliżony znam, choć
zobaczyłam go dość niedawno. Nie ma to znaczenia dla mnie. Siedzi to we
mnie już od dawna i po prostu chcę to zrobić i zrobić to po swojemu.
Proszę o udostępnianie treści :) Goście spoza Krakowa oczywiście również mile widziani.