Zimowa sesja zdjęciowa - Kama, Mary i jeszcze ktoś


To był spontaniczny wypad na pobliską łączkę. Telefon do Izy, mamy Mary i już za pół godziny dziewczyny hasały po ośnieżonej łączce jak dwa wesołe zajączki. Jak widać miały wścibskiego  obserwatora. Udało mi się, je namówić na pozowane portreciki, które mam przyjemność zaprezentować.
Zdjęcia były również prezentowane na blogu http://troche-iza.blogspot.com/.





Autor:

30 komentarzy:

  1. fiufiu and ulala12 lutego 2013 04:34

    te zdjęcia są genialne!!!
    widziałam je już u Izy ale dalej się zachwycam...
    czary!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga Rzymek 12 lutego 2013 05:22

      do geniuszu lata świetlne, ale ciesze się, ze robią wrażenie dobre ;)

      Usuń
  2. Jo12 lutego 2013 05:02

    bardzo delikatne, niemal eteryczne, zwłaszcza pierwsze i przedostatnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga Rzymek 12 lutego 2013 05:21

      zawsze mnie ciekawi, które zdjęcie kto lubi, dzięki :)

      Usuń
    2. Jo12 lutego 2013 10:16

      :):):) a zastanawiałam się, czy konkretnie pisać, czy tak ogólnie ;)

      Usuń
  3. Jagoda12 lutego 2013 05:12

    Prześliczne.Widziałam już u Izy i jestem zachwycona ich delikatnością!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aśka12 lutego 2013 05:46

    Aga pięknie! Kolorki idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. davidbozek12 lutego 2013 06:10

    Piękne zdjęcia, jak zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Unknown12 lutego 2013 06:15

    Cudne zdjęcia ;) Tylko pozazdrościć...
    Trzecie śliczne, nie da się nie uśmiechnąć patrząc na nie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy12 lutego 2013 11:53

    Total Magic

    OdpowiedzUsuń
  8. Unknown12 lutego 2013 11:58

    Przed ostatnie jak jednokadrowy film :)

    OdpowiedzUsuń
  9. all that scrapbooking12 lutego 2013 13:16

    dzieła sztuki każde jedno!

    OdpowiedzUsuń
  10. Unknown13 lutego 2013 01:40

    Jak ja nienawidzę photoshopa. Tak ogólnie. A kiedy jestem u Ciebie, zaczynam się w nim zakochiwać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aga Rzymek 13 lutego 2013 02:21

    Nie na darmo mawia się, ze photoshop, czyli PS jest do "PSucia" :). Wiele osób PSuje swoje zdjęcia używając tego narzędzia - nadużywa, przecenia swoje zdolności graficzne, lub nie ma umiaru w naprawianiu - zwłaszcza ludzi :)))). Tymczasem najlepszy efekt daje umiar, a jeśli chce się iść na całość - bezwzględnie wyczucie. Jeszcze wiele prób i nauki przede mną, ale dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fairy14 lutego 2013 04:46

    Cudnie, delikatnie...pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Katie Frank14 lutego 2013 09:23

    piękne zdjęcia. blondyneczka wygląda jak aniołek<3
    http://coeursdefoxes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Unknown14 lutego 2013 17:44

    Piekne zimowe zdjecia! a dziewczynka ma cudowne niebieskie oczka - az cieszko wzrok oderwac <3
    zapraszam do mnie http://mrsmonikajaneta.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ines15 lutego 2013 00:26

    muszę przyznać, że jestem zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  16. Rasz15 lutego 2013 14:33

    przecudowne zdjecia - bajka <3

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)