Jednym z
elementów działań twórczych każdego fotografa jest rozwój (tak przynajmniej
powinno być;)). Nie dotyczy on tylko doskonalenia warsztatu, ale również zmiany
gustu, sposobu patrzenia, nowych inspiracji. Lubię czasami zajrzeć do mojego archiwum,
by przekonać się, jakie zmiany następują we mnie, w mojej twórczości. Lubię zwyczajnie
zabrać któreś stare ujęcie do mojej cyfrowej ciemni i nadać mu ostateczny
wyraz, dokończyć, od nowa i po nowemu.
Zdjęcia „Biały
ptaszek” powstało 4 lata temu. Kama miała wtedy 5 lat.
Bardzo lubię
jego subtelność i dziewczęcość. Patrząc na jego wersje sprzed 4 lat, uznałam,
że to już zupełnie nie moja interpretacja tego kadru. Tym razem zobaczyłam to w
subtelnych pastelach, popielach i bieli.
Poniżej dwie
wersje nowa i stara.
kiedyś :)
zdecydowanie nowa wersja ;),
OdpowiedzUsuńale bywa i odwrotnie ;)
fakt, mozna czasem przedobrzyć ;)
UsuńPiekne zdjecie:) ale chyba wole pierwotna wersje:)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńCudowna fotka... magia Aguś w obu wersjach!
OdpowiedzUsuńA Kama jaka mała kruszynka to jest rozczulające!!!!
no był okruszek - dzieki ;)
Usuńjejku cudowne są te zdjęcia <3 takie maaaggiczne!!!
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥
Zdjęcia jak zawsze zjawiskowe,ale Twoja córa ma taką urodę,że oczu oderwać nie można !!
OdpowiedzUsuń